Wchodząc do drogerii lub sklepu z kosmetykami, zadziwia nas ilość kremów do nóg dostępnych w sprzedaży. Jeśli mamy do czynienia z dużym sklepem, to możemy zobaczyć wysoki, długi regał poświęcony wyłącznie tym produktom. Skoro wybór jest tak ogromny, to możemy domyślać się, że różne kremy do nóg przeznaczone są na różne sytuacje. Spróbujmy więc poruszyć temat najczęściej stosowanych kremów, by sprawdzić, czy okażą się przydatne w naszym przypadku.
Najbardziej uniwersalny rodzaj to nawilżające kremy do nóg. Ich cel jest bardzo prosty – chodzi o nawilżenie skóry, by nie była szorstka. Niektóre kobiety mają tendencję do wysuszania skóry, która staje się nieprzyjemna w dotyku. Problem ten nasila się w okresie zimowym, więc wtedy regularne stosowanie kremów do nóg jest szczególnie zalecane. Warto od razu poszukać kremu, który nie tylko nawilża, ale również odżywia skórę nóg. Wystarczy, by zawierał wyciąg z odpowiednich ziół, które wchłaniają się przez skórę i dostarczają jej niezbędnych składników odżywczych. W ten sposób możemy cieszyć się pięknymi, ładnymi nogami.
Sposób na zmęczone i opuchnięte nogi
Kolejny często stosowany rodzaj kremów do nóg, to kremy na zmęczenie. Sięgamy po nie po wysiłku, kiedy odczuwamy ból mięśni nóg lub zakwasy. Zazwyczaj działają one chłodząco, by zapewnić nam poczucie świeżości. Często posiadają również składniki uśmierzające ból i poprawiające krążenie, by nogi szybciej wróciły do prawidłowego stanu i nie bolały. Jako, że kremy na zmęczone nogi działają właściwie od razu, warto zabierać je ze sobą na piesze wycieczki czy wyjazdy górskie. Mogą się okazać bardzo pomocne, gdy pod koniec dnia zapragniemy się zrelaksować.
Długotrwałe i intensywne zmęczenie może prowadzić nie tylko do bólu nóg, ale również opuchlizny. Zazwyczaj pojawia się ona na stopach, szczególnie kiedy spędzamy dzień w niewygodnych butach, które nas dodatkowo obcierają. Nie jest to jednak zasada, ponieważ wiele kobiet po ciężkim dniu boryka się z opuchniętymi łydkami. Istnieją również kremy na opuchnięte nogi, które poprawiają krążenie, by jak najszybciej zlikwidować opuchliznę. Niektóre z nich warto zastosować jeszcze przed wyjściem z domu, jeśli spodziewamy się, że czeka nas ciężki dzień, w którym nasze nogi będą narażone na zmęczenie.
Kremy do nóg na lato
W okresie letnim wzrasta sprzedaż kremów do nóg z filtrem UV. To obowiązkowy krem, który powinien znaleźć się pod ręką, gdy wybieramy się na plażę czy generalnie przewidujemy, że przez długi czas będziemy wystawieni na działanie promieni słonecznych. Co ciekawe, niemniej popularne są kremy do nóg przyspieszające opalanie. Niektóre kobiety mają bowiem trudności ze „złapaniem koloru” i opalanie przychodzi im z trudnością, więc taki krem pozwoli im szybciej nieco przyciemnić pigment skóry. Warto jednak uważać, bo przy nadmiernej ekspozycji na słońce może dojść nawet do poparzenia.
Wreszcie ostatnią interesującą nas grupą są kremy na żylaki i cellulit. Różnią się one składem, jednak zasada działania jest podobna. Przede wszystkim usprawniają krwiobieg, a w przypadku kremów na cellulit przyspieszają również spalanie tkanki tłuszczowej. Trzeba jednak pamiętać, że kremy dostępne w aptekach bez recepty raczej nie przyniosą nam efektów, jeśli nie podejmiemy aktywności fizycznej. Trzeba je uznać jedynie za wsparcie, które pozwoli szybciej pozbyć się cellulitu.